Bryczką w krainie stawów 20.10.2018

Lokalizacja

Organizator

Kompleksowe Usługi Turystyczne w Dolinie Baryczy Maciej Kowalski

Ruda Milicka – parking (miejsce zbiórki)
Ruda Milicka
Maciej Kowalski
Email: kowalski.mat@gmail.com
665 145 094

Opis wydarzenia

2018-10-20 11:00:00

20 października /sobota/

Bryczką w krainie stawów

MIEJSCE: Ruda Milicka – parking (miejsce zbiórki)

CZAS TRWANIA: 11:00–14:30

Zwiedzaj bryczką Rezerwat ornitologiczny w kompleksie Stawno i połącz obserwację przyrody z poznawaniem historii regionu. Na uczestników czeka wiele atrakcji, lornetki i fachowy nadzór ornitologa. Trasa: Ruda Milicka – Stawno – Nowe Grodzisko – Dyminy – Grabownica – Ruda Milicka. Zgłoszenia u Organizatora najpóźniej 7 dni przed wydarzeniem. Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania wydarzenia przy zbyt małej liczbie osób (min. 8) i ze względu na złą pogodę. LICZBA MIEJSC: min. 8 – maks. 32, KOSZT: dzieci do lat 4 – bezpłatnie, dzieci 5–15 lat – 35 zł, osoby powyżej 15 lat – 50 zł.

Wejściówki
konieczność wykupienia wejściówki
Udział płatny/ bezpłatny
Udział płatny
Koszt udziału
dzieci do lat 4 – bezpłatnie, dzieci 5–15 lat – 35 zł, osoby powyżej 15 lat – 50 zł.

Relacja z wydarzenia

Rześkie pożegnanie DK 2018
w sb 20.10 odbył się szósty, ostatni w tegorocznej edycji Dni Karpia przejazd Bryczką w krainie stawów.   Miejsce na dwóch bryczkach, tym razem ciągniętych przez  Koniki polskie Wichra i Groma oraz Orkana i Zefira , zajęło w sumie 14 pasażerów, którzy przybyli do Doliny Baryczy z  Wrocławia, Krotoszyna. Byli też „tubylcy” - reprezentanci Milicza. W wydarzeniu wzięli także udział zwycięzcy konkursu w jednym z mediów dolnośląskich. Humory mimo rześkiej pogody nie zawiodły. Pomogły ciepłe napoje oraz kocyki, które cieszyły się powodzeniem;-)  Nie brakowało także ciekawych obserwacji przyrodniczych, zwłaszcza, że na stawach trwają właśnie odłowy. Były łabędzie, kaczki, czaple, żurawie, liczne gęsi oraz spora ilość bielików.O regionie i przyrodzie opowiadali ornitolog Aleksandra Wasińska i Maciej Kowalski, który także powoził jednym z zaprzęgów. W drugim lejce dzierżyła Ewelina Wołkowska. Goście zadowoleni i pełni wrażeń udali się na kolejne wydarzenia DK, które odbywały się w ten weekend. Część z nich udała się na obiad lub kolację z karpiem w roli głównej. O tym, że byli zadowoleni świadczą podziękowania, długie pożegnanie i maile zwrotne. Dziękujemy to dla nas największa nagroda. Zapraszamy na kolejne wydarzenia.