Bryczki na tropie Baryczy - zwiedzanie kompleksu Stawy Przygodzickie - 22.09.2019

Lokalizacja

Organizator

Folwark Jeździecki Jurand


Agnieszka Kątna-Dolata
Email: katna.agnieszka@gmail.com
512 392 243

Opis wydarzenia

2019-09-22 11:00:00

22 września /niedziela/

Bryczki na tropie Baryczy - zwiedzanie kompleksu Stawy Przygodzickie

MIEJSCE: Folwark Jeździecki Jurand, Przygodziczki 64

CZAS TRWANIA: 11:00–14:30

Wyrusz na poszukiwania źródeł rzeki Barycz, podążając wzdłuż jej górnego biegu i pierwszych dopływów. Poznasz bogactwo przyrodnicze kompleksu stawowego Stawy Przygodzickie (ok. 700 ha). Obszar ten znajduje się w granicach Parku krajobrazowego „Dolina Baryczy", należy do Natury 2000 i leśnego kompleksu promocyjnego Lasy Rychtalskie. Uczestników czeka wiele atrakcji i koszyki piknikowe z rybnymi niespodziankami, przygotowane z lokalnych produktów. 

KOSZT: dzieci do lat 3 bezpłatnie, dzieci w wieku 4–13 lat – 30 zł/os, dorośli – 50 zł/os, (dodatkowo płatne: możliwość zrobienia ogniska/grilla)

LICZBA MIEJSC: 15

Wejściówki
zakup biletu u organizatora pod numerem podanym w ,,Organizator"
Udział płatny/ bezpłatny
udział płatny
Koszt udziału
dzieci do lat 3 bezpłatnie, dzieci w wieku 4–13 lat – 30 zł/os, dorośli – 50 zł/os
Ważne informacje
dodatkowo płatne: możliwość zrobienia ogniska/grilla

Relacja z wydarzenia

Za nami kolejny z przejazdów Bryczką "Na tropie Baryczy" odbywający sie w ramach 14 edycji Dni Karpia. W niedzielę 22.09.2019 w Folwarku Jeździeckim Jurand w Przygodziczkach stawiły się dwie bryczki ciągniete przez Bira i Bicza oraz Bodi i Małą Bonę, a w roli powożących Marcin Kątny oraz Zdzisław Połomski. Miejsca w nich zajęli goście z Wrocławia oraz Inowrocławia. Tym razem pogoda była wyśmienita wręcz idealna, tajemnice przyrody oraz regionu przybliżała Agnieszka Kątna-Dolata oraz Robert Kaczmarek.

Dla naszych gości przyszykowaliśmy poczęstunek. W pięknych okolicznościach przyrody na łąkach Przygodzickich nieopodal źródeł rzeki Barycz zrobiliśmy piknik dla naszych gości. Folwarkowe koszepiknikowe kryły w sobie przysmaki z .... jak myślicie z czygo? Oczywiście w roli głównej Karp i prawdziwy, pyszny chleb Baryczok z Piekarni w Przygodzicach. Nie zabrakło pusznej kawy i herbaty z sokiem z kwiatów z czarnego bzu przygotowanego przez Agnieszka Kątna-Dolata.

Dla dociekliwych pojawiła się luneta przez, którą uczestnicy mogli podglądać ptaki na rozległych łąkach.